|
WELLNESS - Zdrowie, Profilaktyka, Medycyna Niekonwencjonalna - FORUM Forum poświęcone dbaniu o zdrowie, alternatywnym sposobom leczenia, oraz szeroko rozumianej profilaktyce.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwii
Administrator
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:23, 01 Wrz 2011 Temat postu: Zastawka serca na całe życie. |
|
|
Pierwsze w Polsce urządzenie do automatycznego modyfikowania powierzchni protez zastawek serca zaprezentowano w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu. Dzięki nowoczesnej technologii raz wszczepiona zastawka nie musi być wymieniana.
Wymiana zastawki serca to zabieg kardiochirurgiczny stosowany w zaawansowanych wadach zastawek serca. - Protezy zastawki serca mogą być wykonane z materiału syntetycznego lub biologicznego (tzw. bioprotezy). Istotnym elementem leczenia jest zminimalizowanie reakcji zapalnych po wszczepieniu zastawki. Jednym ze sposobów uniknięcia komplikacji jest pokrywanie jej powierzchni komórkami pacjenta - powiedział dr Piotr Wilczek, kierownik Pracowni Bioinżynierii Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii.
Urządzenie wyręcza lekarza
Urządzenie wielkości biurka, które zostało zaprezentowane w siedzibie Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi, zastępuje żmudną i powtarzalną pracę człowieka, który na przygotowanie jednej protezy zastawki serca musi poświęcić 6-7 godzin.
- Pracownik szpitala, który pokrywa zastawkę warstwami komórek, musi wykonać szereg powtarzalnych czynności. Urządzenie nie tyle skraca proces, co wyręcza lekarza, ponieważ samo nanosi poszczególne warstwy - wyjaśnił Wilczek.
Zaprezentowane urządzenie zastępuje ręczną pracę człowieka, jest bardziej precyzyjne, może pracować bez przerwy, ponieważ komputerowo kontroluje nanoszenie polielektrolitów (związków organicznych) ułatwiających proces nasiewania komórek na protezy zastawek serca.
Nie musi być to ostatni zabieg
Obecnie zastawkę serca trzeba wymieniać średnio co 15 lat. W przypadku gdy pierwszą zastawkę wszczepi się osobie, która nie ukończyła jeszcze 40 lat, można mieć pewność, że nie będzie to ostatni zabieg w jej życiu. Będzie wymieniana, być może nawet kilka razy. Z wiekiem każdy kolejny zabieg staje się dla pacjenta coraz większym obciążeniem.
- Nam zależy na tym, aby raz wszczepiona zastawka służyła przez całe życie - powiedział Wilczek. Jego zdaniem, urządzenie wpisuje się w nurt tzw. medycyny regeneracyjnej oraz inżynierii tkankowej, a jego stosowanie "otworzy kolejny etap badań in vitro nad opracowaniem bioprotez serca nowej generacji".
Produkcja na większą skalę?
Od pomysłu do wykonania minął rok. Urządzenie kosztowało 25 tys. zł. Fundacja nie wyklucza jego produkcji na większą skalę. Zabrzańska Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii zajmuje się opracowywaniem i wdrażaniem urządzeń i produktów służących ratowaniu ludzkiego życia, gdy zagrożone jest serce. Wyspecjalizowała się w pracach związanych ze sztucznym sercem, robotem kardiochirurgicznym i innowacyjnymi narzędziami chirurgicznymi, inżynierią tkankową oraz biologicznymi protezami zastawek serca do korekcji wrodzonych i nabytych wad serca u dzieci i dorosłych.
Fundację założył w 1991 r. prof. Zbigniew Religa, który jako kierownik zabrzańskiego Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii (obecnie Śląskie Centrum Chorób Serca) wykonał tam pierwszy w Polsce przeszczep serca.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|