Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 19:16, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Psychotrop. Na sen ścierwo. Jeśli już to najbezpieczniejszy i dobrze działający-nie uzależnia jest" ESTAZOLAN". (NIE PROPONUJĘ TYLKO PISZĘ CO DOBRE DLA MNIE)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:24, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
hmm na uspokojenie mi to dali.. ino ciężko mi się po tym funkcjonuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 19:30, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
muli i tumani.
zapytaj i niech ci przepiszą peranzyne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:35, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ale jedno Ci powiem-głupich myśli po tym nie mam! bo siedzę i przysypiam!
to tak jak z kawą u mnie- powoduje bezsenność. bo cały czas do toalety biegam i przez to spać nie mogę ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 19:40, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubię takich tabletek co tumanią i otępiają. Peranzyna jest na uspokojenie i jest świetna. Pisze ci to znawca prochów czytaj lekoman:(.
Niestety ale zapłaciłem za tabletki przeciwbólowe. Ale już jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:50, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ok. muszę pogadać z lekarzem next time.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 20:01, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A w ogóle to po co ci takie prochy-nerwowy tryb życia prowadzisz? Ostatnio pomyślałem że zamiast tej całej chemii lepsza będzie szklaneczka whisky wieczorem albo dobry drink(piwa nie lubię. Katuje się winem wytrawnym którego nienawidzę ale mam pić lampkę na budowę krwinek. Męczę się nim już ponad pół roku i nie przyzwyczaiłem się . Jest okropne. Mocniejsze alkohole mam wykreślić z listy ulubionych:( stąd moja deprecha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:05, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
trochę nerwowy. jestem w dość nieciekawej sytuacji od pewnego czasu, co powoduje niestety nerwy jak cholera
w % nie chcę 'inwestować'. już za dużo alko się w tym mieszkaniu przelało i - delikatnie mówiąc - trochę mnie rzuca, jak pomyśle o napiciu się. aktywność fizyczna, jak się okazuje mnie nie uspokaja, a wręcz pobudza do działania. więc.. męczę się trochę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 20:13, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Coś mi mignęło wcześniej że masz złe doświadczenia z alkoholem. Pozwolę jednak sobie coś napisać , musisz pamiętać że to nie ty masz problem z alkoholem i on jest dla ciebie. Wiem że bycie osobą współ uzależnioną jest ciężkim doświadczeniem. Można kiedyś rozwinąć ten wątek. Głowa do góry, a tabletki to nie wyjście, jest to środek zastępczy. Czy pił , czy ćpał efekt końcowy jest bardzo podobny. Czy warto?
Może rozmowa z kimś bliskim będzie lepsza, albo może wykrzyknięcie wszystkiego osobie która doprowadziła do stanu w jakim się znajdujesz.
" ...nie udzielamy rad, itd,itp.."
Jednak powiem że chyba ta droga nie prowadzi do lepszego samopoczucia.
W każdym razie jestem z tobą. Daj mu w ryj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:17, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 20:29, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie dziękuj, nie masz za co i nigdy nie przepraszaj nikogo za nic. Myślę że już się na przepraszałaś w swoim życiu. Ja nie przepraszam i jest mi z tym dobrze. Kiedyś mi poradził tak psycholog. Pomaga i dodaje pewności siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:37, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
ja u psychologa od współuzależnień raz byłam.
nie polecam.
dowiedziałam się , że to moja wina że pił
a obecna pani dr tylko mi różniste różnistości daję na receptę.
ja chyba w końcu do psychiatry pójdę.
albo karnet na siłownię wykupię i tak się umęczę, że padnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 20:42, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
To nie była psycholog tylko debil. Poczytaj w necie na temat co to jest "Twarda miłość".
Nie wolno ci tak myśleć że to twoja wina, i nie możesz ponosić konsekwencji za czyjeś czyny i błędy. Asertywność się kłania. Też pomoże lepiej jak tabletki i doda pewności siebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez outlaws13 dnia Śro 20:43, 09 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
malenstwo
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2011
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:53, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
pewnie masz rację.
aczykolwiek winię się już aktualnie tylko za głupotę - i to na wskutek pomocy przyjaciół a nie lekarzy. byłam głupia będąc z kimś takim i łudząc się że któregoś dnia zdarzy się 'coś'.
jednak nie jest tak źle, pozwoliło mi to przewartościować się. 'sprawdzić' swoich 'przyjaciół' - niestety wyszłam na minus, ale w tej sytuacji to raczej jest plus- bo wiem z kim mam do czynienia.
cóż mogę powiedzieć więcej- 'dostałam po dupie' mówiąc kolokwialnie, ale miałam to na własne życzenie.
ciężko, bo kocham.
ale co mnie nie zabije..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
outlaws13
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: Śro 20:57, 09 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Weź to na bary jako nowe doświadczenie i kolejną zdana klasę w szkole życia-przetrwania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|